- autor: zapa76, 2010-10-03 13:01
-
Bramka Tomka Urbańskiego dała zwycięstwo naszej drużynie. Mimo, że zwycięzców się sądzi Kryniczanie dali również w dniu dzisiejszym popis nieskutecznej gry zwłaszcza w pierwszej połowie ...
... kiedy to bramkarza gości wyratowała najpierw poprzeczka później słupek oraz źle nastawione celowniki snajperów Zubera. Ze trzy okazje zmarnował Robert Oleksy w tym jedną z 3 metrów do pustaka w 90 minucie po zagraniu Dawida Motyki, jeszcze więcej szans zmarnował strzelec jedynego gola w tym meczu - Tomek Urbański. Prawdziwy popis bezradności strzeleckiej dał Grzesiek Sroka, który w ciągu jednej akcji dwukrotnie trafił skutecznie z 4 metrów w leżącego goalkeepera Zabełcza. Trener Jan Florian w rozmowie ze mną podkreślał, że większość niewykorzystanych akcji było nawet 200%. Bramka na wagę 3 punktów padła po dwójkowej akcji naszych napastników, ładnym prostopadłym zagraniem popisał się Robert Oleksy, zaś Tomek Urbański trafił w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości.
Jedna trzecia sezonu za nami i wszystkich kibiców Zubera na pewno cieszy trzecia lokata jednak z przebiegu sezonu i meczy, w których punkty został stracone, nie jest już tajemnicą, że ten zespół stać na awans. Awans na który trzeba mocno zapracować w szczególności nad skutecznością bo zespół potrafi sobie sytuacje stwarzać a to już połowa sukcesu.
Przed nami bardzo ważny pojedynek z Nawojem, wcześniej brakło szczęścia z Hartem gdzie straciliśmy bramkę i punkt w ostatniej akcji meczu.