- autor: zapa76, 2010-10-10 17:29
-
Zwycięstwem Zubera 3:2 zakończyło się spotkanie na szczycie w nowosądeckiej A klasie. Kryniczanie fatalnie rozpoczęli te zawody i przegrywali już 0:2 po pierwszej połowie....
... Drużyna z Krynicy pokazała charakter i niesamowitą ambicję w drugiej części spotkania. Sygnał do walki o choćby punkt, dał nie kto inny jak kapitan zespołu - Janusz Chłód, który w 60 min skutecznie wykonał rzut karny. Zastąpił on w tym elemencie sztuki piłkarskiej Arka Kubika, który z powodu kontuzji musiał opuścić boisko już w trakcie pierwszej połowy. Wcześniej "jedenastki" dla gości nie wykorzystał Paweł Kołacz. Na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry, prawdopodobnie "życiowym" golem z woleja popisał się Grzegorz Sroka, który ma na swoim koncie występy również jako zawodnik Nawoja. Do zakończenia regulaminowego czasu gry pozostawało już tylko dwie minuty kiedy na strzał z ok. 25 metrów zdecydował się Janusz Chłód, potężnie uderzona piłka zatrzepotała w bramce gospodarzy i tak oto trzy punkty wracają wraz z rozradowanymi zawodnikami do Krynicy. Pomimo tego, że nie znamy jeszcze wyniku z Tęgoborzy i wciąż nie wiadomo czy nastąpi zmiana lidera, to dzisiejszy mecz i pościg za korzystnym rezultatem będzie rozpamiętywany latami. Fantastyczne ukoronowanie Wielkiego Dnia Naszej Piłki.